Czółenka damskie – symbol kobiecego wdzięku

Choć współcześnie czółenka uchodzą za typowo kobiecy atrybut, nie były nim na początku swoich dziejów. Nie wpisywały się również w estetykę salonów. W czasach, kiedy obuwie spełniało niemal wyłącznie funkcje użytkowe, prototyp pierwszych czółenek stworzono z myślą o służbie, która w możliwie najszybszym tempie musiała je włożyć. Dla ułatwienia tego zadania buty te pozbawiono zabudowanej pięty, sam zaś krój był prosty i oszczędny w zdobienia. Czółenka w damskiej odsłonie zawdzięczamy designerskiemu geniuszowi Coco Chanel, która w latach 20. ubiegłego wieku dała początek rewolucji kobiecej garderoby. Od tego czasu ten szczególny typ damskiego obuwia cieszy się ogromną popularnością wśród wyznawczyń klasycznej elegancji, niewyrzekającej się komfortu użytkowania na rzecz nienagannego stylu. Czółenka to bowiem buty na słupku o wysokości nieprzekraczającej 7 centymetrów, co ma zapewnić kobietom je noszącym wygodę większą niż w przypadku szpilek. Podobnie jak słynna mała czarna, są one niezbędnikiem w kobiecej garderoby ze względu na swoją uniwersalność w obliczu oficjalnych uroczystości. Ponadto są doskonałym świadectwem wyczucia estetyki i taktu właścicielki. Poszukując idealnej pary na rozmowę kwalifikacyjną lub rodzinną uroczystość, wymagającą noszenia eleganckiego obuwia przez kilka godzin, koniecznie zapoznaj się z ofertą czółenek damskich w sklepie internetowym Van Graaf.

Modne modele czółenek

Klasyczna forma tego obuwia nie dopuszcza poważniejszych modyfikacji fasonu ponad wycięcie w nosku buta (peep toe), odkrytą piętę, platformę dla wydłużenia obcasa czy dodatkowe paski, pozwalające pewniej utrzymać stopę w bucie np. podczas energicznego tańca na weselu. Nieco większa dowolność panuje w zakresie kolorystycznych wyborów i elementów urozmaicających, lecz nie ujmujących wytworności buta. Tradycyjne czółenka w czarnym kolorze dużo zyskają, ozdobione z przodu minimalistyczna klamrą. Przyjrzyjmy się bliżej niektórym modelom.

• Czółenka z paskiem układającym się w literę T lub w poprzek, okalającym podbicie stopy (Mary Jane) nasuwają na myśl stylistykę minionych dekad. Sprawdzą się zarówno z plisowaną spódnicą, jak i nieco bardziej formalną sukienką etui. Choć ich urokowi trudno się oprzeć, powinny unikać ich kobiety o masywnych kostkach lub krótszych nogach, ponieważ skracają one optycznie sylwetkę.
• Czółenka na platformie są doskonałą alternatywą dla nieco mniej wygodnych szpilek. Platforma powoduje delikatne uniesienie śródstopia i wydłużenie obcasa przy zachowaniu tej samej pozycji stopy w stosunku do podłoża. Żadna impreza z czółenkami na platformie nie będzie bolesnym wspomnieniem.
• Złote i srebrne czółenka na fali popularności butów o metalicznym połysku zyskały spore grono miłośniczek. Ich neutralny odcień pozwala z powodzeniem zestawić je z niejednym strojem, dodając mu ekstrawagancji i wielowymiarowości. Zestawienie ich z sukienką koktajlową w ciemnym tonie granatu lub zieleni nada kreacji głębi.
• Czółenka bez pięty czy modele peep toe to typowo letnie wariacje na temat nieśmiertelnej klasyki. Nie sprawdzą się w formalnych okolicznościach, jednak idealnie dopełnią stylizację opartą na letniej sukience.

Przed zakupem…