Chinosy - klasyka stylu casualowego
Od pojawienia się pierwszych modeli spodni chino upłynęło już sporo czasu, mimo to wciąż cieszą się ogromną popularnością i zdobywają rzesze wyznawców wiernych stylowi smart casual. Jest to zasługa przede wszystkim ich wyjątkowych walorów. Nienachalna elegancja w zestawieniu z nieformalnym charakterem i delikatnym materiałem dostarcza komfortu noszenia bliskiemu codziennemu odzieniu. A to wszystko przy zachowaniu dżentelmeńskiego stylu! Zapraszamy na estetyczna ucztę z chinosami męskimi w sklepie internetowym Van Graaf.
Z koszarów na prestiżowe uczelnie
Chinosy męskie do użytkowej mody cywilnej przeniknęły relatywnie późno, bo dopiero w latach 70. Zacznijmy jednak od początku! Ich dzieje, podobnie jak dużej części elementów męskiej garderoby, sięgają czasów wojen i konfliktów zbrojnych. Narodziny chinosów datuje się na połowę XIX wieku, kiedy to wojsko brytyjskie stacjonujące w Indiach poszukiwało remedium dla ulegających szybkiemu zabrudzeniu mundurów. Niepraktyczny kremowy odcień przy pomocy esencji uzyskanej z lokalnego curry i kawy zastąpiono odcieniem nazwanym później khaki. Stąd jedna z ich współczesnych nazw – „khakis”. Niemniej to spodnie chino, z języka hiszpańskiego „chińskie”, są powszechnie używanym w Europie określeniem dla bawełnianych, casualowych, choć stylowych spodni męskich. Etymologia tego słowa związana jest z wojną amerykańsko-hiszpańską, podczas której noszono wyprodukowane w Chinach wygodne i przewiewne spodnie drelichowe. Nastanie pokoju przeniosło chinosy na grunt zgoła odmienny. Stały się one elementem akademickiego uniformu studentów prestiżowych uczelni Ligi Bluszczowej . Dopiero po latach trafiły do masowego użytkownika, gdzie zagościły na dłużej, dając dziś szerokie pole manewru dla stylistów i współczesnych dandysów.
Co wyróżnia spodnie chino na tle pozostałych modeli
Spodnie typu chino wytrzymały próbę czasu, wpisując się w kanon szykownej mody casualowej. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie pewne cechy estetyczne i użytkowe, stanowiące o ich doskonałości. Obok fasonu nawiązującego do kroju spodni garniturowych, ich charakterystyczną cechą są skośne kieszenie z przodu oraz wpuszczane kieszenie z tyłu. Chinosy wykonane są z miękkiej bawełny, dostępne w wersji regular oraz slim. Ta pierwsza dedykowana jest panom o szerszych udach lub zwyczajnie stroniącym od bardziej dopasowanych modeli, drugi fason z kolei wyróżnia zwężająca się ku dołowi nogawka i mniejszy obwód na wysokości uda. Chinosy przez dekady ewoluowały, przyjmując dziś dowolny kolor.
Chinosy męskie – jak nosić i z czym?
Niewątpliwie przewaga chinosów opiera się na ich uniwersalnym charakterze. Nie sposób zliczyć okazji, na które spodnie te są strzałem w dziesiątkę. Bez przeszkód dopełnią Twoją biurową stylizację, o ile firmowy dress code charakteryzuje się mniejszym rygorem. Jeżeli jednak garnitur jest bezdyskusyjnym wymogiem, pozwól sobie na odrobinę nonszalancji w Casual Friday. Od Ciebie zależy, czy stylizacja będzie miała charakter bardziej oficjalny, czy przez zestawienie z nieformalną koszulką polo lub t-shirtem w paski nabierze luźnego, niemal sportowego sznytu. Chcąc osiągnąć odwrotny efekt, postaw na kompozycję z klasyczną białą lub błękitną koszulą męską. Taką stylizację możesz dopełnić, dobierając sportową marynarkę w neutralnym odcieniu. I choć w pracy warto powstrzymać się od eksperymentowania z jaskrawymi kolorami i egzotycznymi wzorami (o ile nie pracujesz w przemyśle kreatywnym), to na co dzień przełamanie rutyny za pomocą czerwonych czy turkusowych chinosów może wnieść powiew świeżości i ożywić Twoją aparycję. Dzięki spodniom chino z powodzeniem stworzysz modny zestaw na randkę, wieczorny wypad z kolegami czy niezobowiązujące spotkanie rodzinne. Słowem: must-have w męskiej garderobie! Podążając za wytycznymi stylistów i trendsetterów, zwróć uwagę na nieformalny sposób ich noszenia. Podwinięte u dołu nogawki eksponują kostki i buty, w przypadku których nie można popełnić modowego faux pas. Z chinosami bowiem można parować każdy rodzaj obuwia, od sportowych tenisówek po stylowe mokasyny.