Jeansy skinny fit w męskim (a nie tylko damskim) wydaniu w modzie istnieją nie od dziś. Obcisłe spodnie wykonane z materiału denimowego nosili już aktorzy wcielający się w bohaterów amerykańskich westernów w połowie ubiegłego wieku, wtedy jednak modele o podobnym kroju nie doczekały się chwały. W latach 70-tych nadeszła kolejna próba wyniesienia jeansowych rurek męskich na wyżyny. Promowali je wówczas członkowie najgłośniejszych zespołów punkowych i rockowych, takich jak The Sex Pistols czy The Ramones, mimo to nadal nie weszły do kanonu. Ich wielki powrót nastąpił dopiero na początku XXI wieku za sprawą subkultury emo. Szybko jednak jeansowe rurki męskie zaczęły być noszone nie tylko przez osoby utożsamiające się z tym nurtem, a dziś są już jednym z klasycznych modeli, obecnym w szafie każdego mężczyzny niezależnie od wieku czy gustu. To przede wszystkim zasługa ich niesamowitej wygody i uniwersalności, a zalet tych nie brakuje także w modelach dostępnych w sklepie Van Graaf. Wiemy już że warto, ale jak właściwie nosić jeansowe rurki męskie? Odpowiedzi szukajcie w naszym przewodniku po udanych zakupach!
Jeansowe rurki męskie to spodnie, które odnajdą się w wielu okolicznościach modowych. Są przede wszystkim nieodzownym elementem stylu casual. Wyglądają świetnie na sportowo, w towarzystwie kolorowych adidasów i wysokiej jakości bluzy dresowej. Z pewnością przypadną także do gustu mężczyznom preferującym modę minimalistyczną. Czarne rurki jeansowe męskie skomponowane ze sztybletami bądź wiązanymi brązowymi półbutami, ciepłym swetrem w neutralnej kolorystyce i wełnianym płaszczem stworzą zestaw, któremu nie oprze się zimą żaden mężczyzna z klasą. Można je także nosić do biura, o ile panuje w nim pewna dowolność odnośnie dress code’u. Mniej obcisłe jeansy skinny fit z męską koszulą i marynarką stworzą zestaw w stylu smart casual, który sprawdzi się nawet podczas mniej formalnego spotkania biznesowego. Jasną parę lepiej zostawić na mniej zobowiązujące okoliczności, takie jak wyjście do kina czy spotkanie przy kuflu piwa.